Pekao: Produkcja budowlana wzrośnie o 7-9% r/r w 2025 r. po spadku w br.
Warszawa, 13.06.2024 (ISBnews) - Branża budowlana w kolejnych dwóch latach najpierw odczuje spadek produkcji budowlanej w 2024 r., a następnie jej wzrost o 7-9% w 2025 r. wynika z prognozy Banku Pekao według stanu na koniec kwietnia 2024 r. Firmy budowlane w tym roku będą przede wszystkim pod presją kosztów pracy, w 2025 r. - kosztów materiałowych.
"Produkcja budowlana: W 2024 r. spodziewany spadek - ożywienie w budownictwie mieszkaniowym raczej nie zamortyzuje osłabienia w nieruchomościach komercyjnych i segmencie inżynieryjnym. W 2025 r. wyraźne odbicie (oczekiwana dynamika 7-9%), przede wszystkim za sprawą startu wielu projektów infrastrukturalnych" - czytamy w raporcie "Przejściowe turbulencje, ożywienie na horyzoncie. Co czeka branżę budowlaną w najbliższych latach?".
Sytuacja finansowa firm budowlanych wg analityków Pekao w 2024 r. będzie odznaczać się presją kosztową (głównie ze strony kosztów pracy) w niekorzystnych warunkach popytowych, co prowadzić może do erozji marż, które w latach 2021-2023 były rekordowo wysokie, co z kolei pozwoliło firmom zbudować solidną poduszkę finansową. Na 2025 prognozowana jest natomiast silna presja ze strony kosztów materiałowych, w innych obszarach (w tym pracy) neutralizowana przez rosnące przychody.
"W bieżącym roku na pierwszoplanowe wyzwanie branży budowlanej ponownie wyrastają koszty pracy. Firmy z sektora niezmiennie postrzegają wysokie koszty zatrudnienia jako jedną z najważniejszych barier swojej działalności - w maju na czynnik ten wskazało ponad 73% przedsiębiorstw budowlanych (rekordowy odczyt w ponad 20-letniej historii badania koniunktury GUS). W kwietniu dynamika r/r przeciętnego wynagrodzenia w sektorze sięgnęła najwyższego po 2010 roku poziomu około 17%. Firmy budowlane ewidentnie zmuszone są konkurować o pracowników z branżami oferującymi korzystniejsze warunki (zarówno, jeśli chodzi o poziom płac, jak i obciążenia fizyczne). Dotkliwość presji płacowej wzrasta zaś właśnie w okresach spowolnienia branży, kiedy firmy nie są w stanie rekompensować jej odpowiednim wzrostem przychodów. Pod tym względem 2024 rok może być więc szczególnie trudny, a pewnej poprawy możemy oczekiwać dopiero w roku przyszłym" - czytamy w raporcie.
"Doświadczenia historyczne pokazują, iż ceny materiałów budowlanych wykazują silne wahania, a w okresach boomu inwestycyjnego rosną szybciej aniżeli ceny produkcji budowlano-montażowej. Paradoksalnie więc w warunkach silnego popytu relacja kosztów materiałów do przychodów firm budowlanych zwykle rośnie (negatywnie wpływając na rentowność). Uważamy, że podobnie może być również w 2025 roku. Z drugiej strony przedstawiciele branży budowlanej wyciągnęli wnioski z przeszłości (zwłaszcza z pamiętnego okresu 2011-12) i są lepiej przygotowani na tego rodzaju trudności, w czym pomaga również korzystniejsze prawo (klauzule waloryzacyjne w zamówieniach publicznych)" - dodano.
W budownictwo kubaturowym mieszkaniówka w tym roku będzie odczuwać wzrost pod wpływem ożywienia inwestycyjnego z II połowy 2023 r., natomiast w kolejnych kwartałach sytuacja uzależniona będzie od utrzymania wsparcia kredytobiorców (wysokie stopy). Budownictwo komercyjne odczuje w l. 2024-2025 spadek aktywności w niektórych segmentach (m.in. biura, magazyny) w związku ze spowolnieniem inwestycji firm w nowe i modernizowane budynki (ze względu na wysokie koszty finansowania), wynika z raportu.
Budownictwo inżynieryjne odczuje wyhamowanie w nowych projektach w 2024 r., jako efekt przejściowy wejścia w nową perspektywę budżetową UE, opóźnienia w napływie środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO) i audyty głównych programów inwestycyjnych. Jednak od 2025 r. nastąpi stopniowe zwiększanie aktywności w zakresie nowych projektów i powrót na ścieżkę szybkiego wzrostu, wskazano także.
(ISBnews)
Źródło: ISB news
- 21.11.2024BankiAnalizy ekspertów
BOŚ: Stopniowa poprawa produkcji budowlano-montażowej nastąpi w II poł. 2025 r.
Segmentem stabilizującym sektor produkcji budowlano-montażowej jest rynek mieszkaniowy, gdzie sytuacja stopniowo poprawia się wraz z lekkim wzrostem liczby mieszkań w budowie, oceniają ekonomiści Banku Ochrony Środowiska (BOŚ). Według nich, biorąc pod uwagę dużą zmienność danych z budownictwa, w tym odsezonowanych, nie nastąpi głębszy spadek aktywności w kolejnych miesiącach i od II połowy przyszłego roku sytuacja będzie stopniowo poprawiać się.
- 14.11.2024Analizy i raportyBanki
KNF: Wynik netto sektora bankowego wzrósł o 46,9% r/r do 31,21 mld zł w I-IX 2024 r.
Wynik finansowy netto banków wyniósł 31,21 mld zł w okresie styczeń-wrzesień 2024 r., co oznacza wzrost o 46,9% r/r, podała Komisja Nadzoru Finansowego (KNF). Na koniec sierpnia wynik netto sektora wyniósł 28,97 mld zł.
- 14.11.2024Analizy i raportyBanki
Bank Pekao: Główną przyczyną słabości gospodarki w III kw. był popyt konsumencki
Główną przyczyną słabości gospodarki w III kw. był popyt konsumencki, oceniają ekonomiści Banku Pekao. Wskazują, że obecne ożywienie gospodarcze jest "historycznie wolne", na co wpływa m.in. słabość popytu zewnętrznego, restrykcyjna polityka pieniężna, cykl wydatkowania środków unijnych i rozłożone w czasie konsekwencje kryzysu energetycznego.
- 13.11.2024Banki
Citi Handlowy miał 544,43 mln zł zysku netto, 22% ROE w III kw. 2024 r.
Citi Handlowy odnotował 544,43 mln zł skonsolidowanego zysku netto w III kw. 2024 r. wobec 591,62 mln zł zysku rok wcześniej, podał bank.
- 08.11.2024Banki
Prezes BNP Paribas BP: Skala pozwów kwestionujących WIBOR nie jest niepokojąca dla rynku
Skala pozwów kwestionujących WIBOR nie jest dla banków niepokojąca, uważa prezes BNP Paribas Bank Polska Przemysław Gdański.