PIE: Jeśli USA nałoży 25% cła na import z UE, PKB Polski skurczy się o 0,38-0,43%
W scenariuszu nałożenia przez USA 25% cła na import z Unii Europejskiej (UE), PKB Polski skurczy się o 0,38-0,43%, wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Według Instytutu, w każdym scenariuszu wprowadzania nowych ceł, będzie on miał negatywny wpływ na polską gospodarkę.
"Najbardziej dotkliwy okazuje się scenariusz ostrej wojny handlowej między USA a UE połączonej z odwetem ze strony Unii (Scenariusz 3b). W porównaniu ze Scenariuszem 3a (wojna handlowa bez działań odwetowych, spadek o 0,38%), skutkuje on jeszcze większym spadkiem PKB Polski (o 0,43%), co wynika m.in. z głębszego zakłócenia łańcuchów dostaw na skutek nakładania dodatkowych ceł przez obie strony i szerszego zakresu ograniczeń w handlu międzynarodowym. To przekłada się na wyższe koszty produkcji i mniejszą dostępność rynków zbytu oraz pogłębienie niepewności na rynkach, ograniczenie inwestycji i eksportu polskich firm uczestniczących w globalnych łańcuchach dostaw zarówno dla UE, jak i USA" - czytamy w raporcie PIE (PIE) "Potencjalne konsekwencje zmian w polityce celnej administracji USA dla polskiej gospodarki".
Najpoważniejsze konsekwencje dla polskiej gospodarki wiązałyby się z realizacją scenariusza najbardziej skrajnego - tj. eskalacji konfliktu handlowego (3b), zakładającego wprowadzenie kompleksowych ceł w relacjach USA-UE wraz z działaniami odwetowymi z obu stron. Implementacja tego scenariusza skutkowałaby redukcją polskiego PKB o 0,43 proc. oraz spadkiem eksportu w zdecydowanej większości badanych sektorów gospodarki, podał Instytut.
PIE podał, że w pozostałych scenariuszach spadki PKB Polski są relatywnie umiarkowane. Od -0,11% do -0,15% mniejszy może być PKB Polski w wyniku dotychczas nałożonych ceł, ale rozszerzonych o sektor motoryzacyjny.
"Niemniej jednak każdy z nich wskazuje na negatywny wpływ wprowadzanych ceł na polską gospodarkę, zwłaszcza w kontekście zależności od eksportu oraz łańcuchów wartości łączących Polskę z kluczowymi partnerami handlowymi na świecie" - czytamy dalej w raporcie.
PIE szacuje, że o 3-4% może zmaleć eksport w polskim sektorze górnictwa i wydobycia w wyniku obecnie wprowadzonych ceł przez USA.
PIE podało, że 2,6% PKB Polski jest wytwarzane dzięki popytowi USA na polską wartość dodaną, a 57% z 23 mld USD polskiej wartości dodanej konsumowanej w USA trafia tam pośrednio przez inne państwa.
"Cła nakładane na UE przez USA wpłyną na kondycję polskiej gospodarki. Wynika to z faktu, że Stany Zjednoczone są drugim po Niemczech odbiorcą polskiej wartości dodanej na świecie. Popyt finalny USA w 2023 r. odpowiadał za 2,6% polskiego PKB i ok. 3% zatrudnienia. Większość (57%) tych powiązań wynika z eksportu pośredniego przez inne państwa, m.in. Niemcy, Meksyk i Kanadę. W eksporcie bezpośrednim z Polski do USA, Stany Zjednoczone są dopiero 8. partnerem" - czytamy dalej.
Obecnie wprowadzone cła na stal i aluminium oraz na wszystkie produkty z Chin, a także cła odwetowe ogłoszone przez Chiny i UE obniżą - według szacunków PIE - obniżą polski PKB o 0,11% w krótkim terminie.
"Konsekwencje nałożonych ceł mogą być najbardziej dotkliwe dla górnictwa i wydobywania, gdyż eksport z sektora może zostać ograniczony o 4-5% Rozszerzenie ceł np. o sektor motoryzacyjny na cały świat (w wysokości 25%) nie spowoduje radykalnego pogorszenia sytuacji polskiej gospodarki. Jej PKB może wówczas zmaleć o 0,12% PKB w stosunku do sytuacji bez nałożonych ceł, a w przypadku działań odwetowych UE – o 0,15% PKB" - napisano w raporcie.
" Amerykańska administracja zdaje się kierować wieloma celami jednocześnie, stąd też jej działania mogą być mniej skuteczne i gorsze dla sytuacji gospodarczej zarówno w USA, jak i na świecie. Mówi się o trzech najważniejszych celach: redukcji deficytu handlowego, przekierowaniu wpływów do budżetu z podatków na cła oraz o wzmocnieniu pozycji negocjacyjnej USA wobec partnerów. Często pojawiającym się wątkiem jest poprawa konkurencyjności sektora przemysłowego w USA. Cła w świetle literatury ekonomicznej zdają się nie być najlepszym narzędziem realizacji nawet jednego z wymienionych celów, tym bardziej wszystkich jednocześnie" - podsumowano.
(ISBnews)
Źródło: ISB news
- 06.05.2025BankiAnalizy i raporty
BIK: Wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe wzrosła o 16,7% r/r w kwietniu
Banki i SKOK-i przesłały do Biura Informacji Kredytowej (BIK) w kwietniu br. zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 16,7% niż rok wcześniej, podało Biuro. Liczba osób wnioskujących o kredyt wzrosła o 10,2% r/r do 35,64 tys., natomiast w ujęciu miesięcznym - spadła o 3,5%.
- 30.04.2025Informacje z gospodarkiBankiGospodarkaAnalizy i raportyFinanse i kredyty
Goldman Sachs: RPP obniży stopy proc. o 50 pb w maju i łącznie o 150 pb w 2025 r.
Warszawa, 30.04.2025 (ISBnews) - Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniży stopy procentowe o 50 pb w maju i łącznie o 150 pb w tym roku, przewidują ekonomiści Goldman Sachs.
- 30.04.2025Informacje z gospodarkiBankiGospodarkaAnalizy i raportyFinanse i kredyty
Prawie 90% sprzedaży kredytów hipotecznych to umowy ze stałą stopą proc.
Bank Pekao nadal obserwuje wysokie zainteresowanie kredytami hipotecznymi na okresową stałą stopę procentową, które stanowią prawie 90% nowej sprzedaży; jednak spodziewa się, że wraz z oczekiwanym spadkiem stóp procentowych klienci będą skłaniali się do kredytów na stopę zmienną, poinformował wiceprezes nadzorujący Pion Zarządzania Ryzykami Marcin Gadomski.
- 30.04.2025Informacje z gospodarkiBankiGospodarkaAnalizy i raportyFinanse i kredyty
ING BSK: Spodziewamy się cięcia stóp o 50 bp w maju i 125 pb w całym br.
Wynik kwietniowej inflacji konsumenckiej na poziomie 4,2% r/r wobec konsensusu rynkowego 4,3% stanowi ważny argument w dyskusjach na temat skali obniżek stóp procentowych NBP na posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) w przyszłym tygodniu, oceniają ekonomiści ING Banku Śląskiego.
- 30.04.2025Informacje z gospodarkiGospodarkaAnalizy i raportyInformacje ogólneFinanse i kredyty
Pekao:Kredyty w sektorze bankowym wzrosną o 7,3% r/r w br., w tym hipoteczne w PLN: o 9,8%
Wartość kredytów ogółem w sektorze bankowym zwiększy się o 7,3% r/r w tym roku i o 7,8% r/r w roku przyszłym (po wzroście o 5,2% w ub.r.), prognozuje Bank Pekao. Według banku, wartość kredytów hipotecznych w PLN wzrośnie o 9,8% w br. i o 9,4% w kolejnym roku (po wzroście o 8,4% w ub.r.).