PKO BP: Roczna dynamika cen mieszkań ustabilizuje się w pobliżu 0% w perspektywie roku
Roczna dynamika cen mieszkań ustabilizuje się w okolicy 0% w perspektywie roku, prognozują analitycy PKO Banku Polskiego.
"W perspektywie roku (IV kw. 2024 - III kw. 2025) oczekujemy stabilizacji rocznej dynamiki cen mieszkań w okolicy zera. Wskazują na to słaba presja popytowa (horyzont obniżek stóp procentowych oddala się, niknie szansa na rządowy program wsparcia zakupu mieszkania) i reakcja producentów na sytuację rynkową (racjonowanie podaży w relacji do popytu, tj. powolne wprowadzanie mieszkań na rynek; ostrożność przy rozpoczynaniu nowych projektów)" - czytamy w raporcie "Rynek Mieszkaniowy 4q24".
W przypadku realizacji scenariusza braku obniżek stóp procentowych w 2025 istnieje ryzyko spadku cen, podkreślono.
Tendencje wzrostowe cen mieszkań z ostatnich kwartałów są hamowane przez: odległą perspektywę obniżek stóp procentowych NBP; brak regulacyjnego wsparcia zakupu mieszkania; rekordową na tle ostatnich lat ofertę mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym, podał PKO BP. Wpływa na to także stabilizacja stawek za wynajem, osłabiająca motywacja zakupu inwestycyjnego i pogorszenie sytuacji pracowników na rynku pracy.
Ewentualne spadkowe tendencje cen mieszkań będą ograniczane przez głównie przez:
- politykę zmniejszania oferty nowych mieszkań wprowadzanych na rynek (etapowanie projektów; wy-najem nowych mieszkań przez dewelopera z opcją dojścia do własności);
- utrzymujący się deficyt i wysokie ceny gruntów budowlanych w największych miastach; zapowiadane regulacje poprawiające dostępność terenów budowlanych wymagają czasu, zanim zwiększą podaż;
- ryzyko szoku podażowego na rynku gruntów w przypadku nieterminowego wprowadzenia planów ogólnych przez gminy oraz zatrzymania wydawania decyzji o warunkach zabudowy.
"Spadki cen mieszkań są możliwe szczególnie w przypadku nieatrakcyjnych lokalizacji czy przy nietrafionych rozwiązaniach architektonicznych. Spadkowe tendencje cen pojawią się też prawdopodobnie w regionach dotkniętych powodzią we wrześniu br. Negatywne doświadczenia mieszkania na terenach zalewowych mogą skłaniać do częstszych decyzji o zmianie miejsca zamieszkania i sprzedaży nieruchomości" - czytamy w raporcie.
(ISBnews)
Źródło: ISB news
- 04.07.2025Informacje z gospodarkiBankiGospodarkaAnalizy i raportyFinanse i kredyty
BFG: Wskaźnik jakości kredytów w sektorze bankowym poprawił się r/r do 4,06% w V 2025
Wskaźnik jakości kredytów w sektorze bankowym wyniósł 4,06% w maju 2025 r. w porównaniu do 4,47% rok wcześniej, podał Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG).
- 04.07.2025Informacje z gospodarkiBankiGospodarkaAnalizy i raportyFinanse i kredyty
BFG: Kredyty w sektorze bankowym wzrosły o 5,9%, depozyty - o 7,1% w I-V 2025 r.
Wolumen kredytów klientowskich w sektorze bankowym zwiększył się o 5,9% r/r do 1 354 mld zł na koniec maja 2025 r., zaś depozytów - o 7,1% r/r do 2 065,3 mld zł, podał Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG).
- 03.07.2025Informacje z gospodarkiBankiGospodarkaAnalizy i raportyFinanse i kredyty
BIK: Wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe wzrosła o 47,1% r/r w czerwcu
Banki i SKOK-i przesłały do Biura Informacji Kredytowej (BIK) w czerwcu br. zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 47,1% niż rok wcześniej, podało Biuro. Liczba osób wnioskujących o kredyt wzrosła o 36,6% r/r do 37,47 tys., natomiast w ujęciu miesięcznym - wzrosła o 3%.
- 30.06.2025BankiGospodarkaAnalizy i raportyInformacje ogólneFinanse i kredyty
Bank Pekao: Szanse na cięcie stóp proc. na lipcowym posiedzeniu RPP są niskie
Szanse na obniżkę stóp procentowych na lipcowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) są niskie, oceniają ekonomiści Banku Pekao.
- 26.06.2025Informacje ogólneBankiFinanse i kredytyAnalizy i raporty
Bujak z PKO BP: Na koniec cyklu obniżek stopa referencyjna może wynieść 3,75% w 2027 r.
Na koniec cyklu obniżek stóp procentowych stopa referencyjna może wynieść 3,75% w 2027 r. (wobec 5,25% obecnie), ocenił główny ekonomista PKO Banku Polskiego Piotr Bujak. Według niego, w horyzoncie średnioterminowym, Polska stoi przed wyzwaniami inflacyjnymi z uwagi na rynek pracy i koszty transformacji energetycznej.