Budownictwo mieszkaniowe w styczniu z dość optymistyczną perspektywą
Styczniowe statystyki GUS budownictwa mieszkaniowego zazwyczaj sygnalizują mniejsze lub większe osłabienie aktywności inwestycyjnej. Tymczasem w roku bieżącym wyraźne załamanie wolumenu wystąpiło tylko w przypadku mieszkań oddanych do użytkowania. W pozostałych dwóch kategoriach danych można mówić o utrzymaniu wartości na dość obiecujących poziomach.
Styczeń pod znakiem kontynuacji inwestycyjnego marazmu
Początek bieżącego roku nie przyniósł przełomu w dość wyraźnie osłabionej w minionych miesiącach dynamice zmian danych budownictwa mieszkaniowego. Raczej zasygnalizował perspektywę ich utrzymania w przewidywalnej przyszłości na przeciętnych poziomach, z szansą na progres w okolicznościach ewentualnej poprawy warunków okołorynkowych. Tym razem silnie korekcyjny charakter styczniowych danych GUS dotyczył jedynie mieszkań oddanych do użytkowania.
Te ostatnie jak wiadomo, nie mają fundamentalnego znaczenia dla oceny stanu bieżącej koniunktury, choć tak gwałtowny spadek do poziomu grubo poniżej 15 tys. ogółem może nawet jak na okoliczności początku roku wydawać się nieco deprymujący.
Tak słaby rezultat statystyk mieszkań oddanych jest w głównej mierze zasługą deweloperów, których wynik styczniowy na poziomie zaledwie 8,3 tys. lokali jest rekordowo niski, z regresem rzędu 25 proc. rok do roku i blisko 40 proc. w stosunku do poprzedzającego grudnia. Wygląda na to, że deweloperzy w końcówce ubiegłego roku mocno przyśpieszyli prace nad oddawaniem lokali do użytkowania, co w pierwszych miesiącach tego roku może spowodować pewne hamowanie dynamiki przedmiotowych danych.

Mieszkania rozpoczęte wciąż na przeciętnym poziomie
W przypadku budownictwa mieszkaniowego niezależnie od stanu koniunktury rynkowej, dość mocno utrwaloną od lat tradycją jest widoczne hamowanie aktywności inwestycyjnej w pierwszych tygodniach każdego roku. W efekcie miesiąc styczeń jest od lat regularnie i niezawodnie najsłabszym miesiącem w mieszkaniówce pod względem statystyk nowo rozpoczynanych budów. Ich wolumen w pierwszym miesiącu roku jest zazwyczaj znacząco niższy od średniej całorocznej, wyznaczając tym samym dołek, od którego w kolejnych okresach następuje odbicie.
Tymczasem w tegorocznym styczniu rozpoczęto ogółem budowę 15,7 tys. mieszkań, co jest wynikiem lepszym, licząc rok do roku, o ponad 66 proc. Z kolei sami deweloperzy ruszyli z budową ponad 12 tys. lokali, co z górą podwoiło dynamikę tych danych, licząc rok do roku. Niestety, tej skali progres nie oznacza nic poza powrotem aktywności inwestycyjnej do dość przeciętnych poziomów, będąc wynikiem rekordowo niskiej bazy z początku ub. roku, a w konsekwencji ostrego ograniczenia nowych budów po załamaniu kontraktacji deweloperskiej w 2022 roku. Jednak sam fakt utrzymania poziomu rozpoczynanych inwestycji deweloperskich w styczniu na względnie stałym poziomie z ostatnich miesięcy, należy uznać za umiarkowanie optymistyczny prognostyk w perspektywie tego roku.
Nowe pozwolenia z zadowalającym potencjałem
Z kolei w przypadku statystyk nowych pozwoleń na budowę lub zgłoszeń z projektem budowlanym, styczeń zaowocował korekcyjnym rozstrzygnięciem w relacji miesiąc do miesiąca, jednak o zdecydowanie mniej spektakularnym wymiarze niż w przypadku mieszkań oddanych do użytkowania. GUS doliczył się ich ogółem w ubiegłym miesiącu 20,5 tys., czyli o kilka procent mniej w stosunku do grudnia 2023 r., za to w relacji rok do roku jest to wynik lepszy o ponad jedną trzecią.
Jak wiadomo, statystyki nowych pozwoleń na budowę wciąż pozostają relatywnie wiarygodnym parametrem oceny potencjału popytowego rynku w przyszłych okresach przez deweloperów. Warto więc odnotować ich wynik styczniowy na poziomie 14,6 tys., słabszy względem grudnia ub. roku o 7 proc., jednocześnie lepszy w relacji rok do roku aż o 42 proc.
Niestety i w tym przypadku jest to efekt załamania statystyk z początku 2023 roku, a więc podobnie jak w przypadku mieszkań rozpoczętych rekordowo niskiej bazy. Mimo wszystko osiągnięty przez deweloperów styczniowy wolumen nowych pozwoleń należy uznać za dość zadowalający i perspektywiczny jak na obecne dość trudne i mało przewidywalne czasy.
Koniunktura inwestycyjna rynku pierwotnego w najbliższych miesiącach będzie dość mocno determinowana przez ostateczne decyzje rządowe dotyczące nowego programu dopłat do kredytów mieszkaniowych. Tegoroczny styczeń dla deweloperów sprzedażowo okazał się okresem o umiarkowanie optymistycznej wymowie, co w przypadku utrzymania kontraktacji w kolejnych miesiącach na zadowalającym poziomie, może zaowocować nieco śmielszym podejściem przedsiębiorców do uruchamiania kolejnych inwestycji. Brak wyraźnego cofnięcia w styczniowych statystykach nowych pozwoleń na budowę i mieszkań rozpoczętych pozwala na dość optymistyczne przewidywania rozwoju koniunktury inwestycyjnej w kolejnych miesiącach bieżącego roku.
Autor: Jarosław Jędrzyński
Źródło: rynekpierwotny.pl
25.09.2025Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertówIle kosztują najtańsze mieszkania w najdroższych metropoliach? Różnice w cenach mogą szokować!
W Warszawie czy Krakowie można znaleźć w ofercie deweloperów apartamenty z ceną przekraczającą 50 tys. zł za m kw., ale w sprzedaży są też mieszkania nawet pięciokrotnie tańsze. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl sprawdzili, ile kosztują w przeliczeniu na metr kwadratowy najtańsze mieszkania w każdym z siedmiu największych miast oraz w jakich dzielnicach można je znaleźć.
23.09.2025Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertówRynekPierwotny.pl sprawdza dostępność mieszkań: 18 rynków, trzy perspektywy, kilka niespodzianek!
Cena za m kw. mieszkania to tylko część układanki. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl w swoim najnowszym raporcie porównują stolice województw pod kątem siły nabywczej płac, dostępności ofert nieruchomości i kosztu kredytu, pokazując realne możliwości kupujących. Gdzie zatem najłatwiej o zakup mieszkania? W którym mieście wojewódzkim można nabyć największe lokum na kredyt? Odpowiedzi w raporcie.
- 22.09.2025Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
W danych GUS budownictwa mieszkaniowego powrót do tendencji spadkowej
Najnowsza informacja GUS, zawierająca wstępne dane budownictwa mieszkaniowego w sierpniu oraz w pierwszych ośmiu miesiącach bieżącego roku, okazała się sporym zaskoczeniem, niestety tym razem zdecydowanie negatywnym. Po lipcowym wyraźnym ożywieniu aktywności inwestycyjnej pierwotnego segmentu mieszkaniówki, w sierpniu nastąpiło wyraźne załamanie statystyk budownictwa mieszkaniowego. Jak wskazują eksperci portalu RynekPierwotny.pl, tym samym rynek nieoczekiwanie wykonał ruch powrotny w kierunku obowiązującej od półtora roku średnioterminowej tendencji spadkowej, potwierdzając jej dominację.
- 22.09.2025Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Zielone mieszkanie - złoty zysk, czyli jak zrównoważone nieruchomości biją rekordy opłacalności
Zdaniem analityków portalu RynekPierwotny.pl, w czasach nieubłaganie rosnących kosztów energii, wysokiej inflacji czy coraz ostrzejszych norm środowiskowych, zrównoważone budownictwo staje się nie tylko trendem wizerunkowym, ale i realną przewagą inwestycyjną. Certyfikaty BREEAM, LEED czy WELL nie są już wyłączną domeną biurowców – wkraczają do segmentu mieszkaniowego, generując wyższe stawki czynszów i lepsze ceny przy sprzedaży.
- 19.09.2025Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
W sierpniu studenci wrócili na rynek najmu. Czy musieli głębiej sięgnąć do kieszeni?
Sierpień i wrzesień to okres największego ruchu na rynku wynajmu mieszkań, bo wówczas poszukują ich dziesiątki tysięcy studentów. Czy powinni się obawiać, że wynajmujący zaczną w tym czasie windować czynsze, albo organizować... castingi na lokatorów? Eksperci portalu GetHome.pl sprawdzili, jak zmieniła się w sierpniu oferta mieszkań na wynajem w największych metropoliach oraz mediana czynszów.