Deweloperzy rozpoczęli ten rok z impetem, ale z czasem ich aktywność wyraźnie przygasła
Najnowsze statystyki Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) dotyczące budownictwa mieszkaniowego budzą mieszane uczucia. Z jednej strony wskazują na potężny wzrost aktywności inwestycyjnej w porównaniu z rokiem ubiegłym. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl zwracają też jednak uwagę, że impet inwestycyjny gaśnie ze względu na niską dostępność kredytów i malejący popyt na mieszkania.
Ten rok z pewnością nie będzie rekordowy pod względem liczby mieszkań oddanych do użytkowania. Z danych GUS wynika, że po ośmiu miesiącach było ich nieco ponad 128,8 tys., czyli o ok. 11% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wprawdzie te dane nie pokazują stanu bieżącej koniunktury na rynku mieszkaniowym. Najpewniej zmartwią one jednak m.in. producentów wyrobów wykończeniowych, mebli czy sprzętu AGD. Mniej przekazywanych kluczy do mieszkań i domów oznacza spadek popytu na te wyroby. Na szczęście jest szansa, że w następnych latach chętnych na nie będzie więcej, a świadczą o tym statystyki GUS dotyczące mieszkań objętych pozwoleniami na budowę i mieszkań rozpoczętych. Tych pierwszych było w ciągu ośmiu miesięcy o 30% więcej niż przed rokiem, zaś drugich – o ponad 35% więcej.
Szczególnie cieszy tegoroczne ożywienie w budownictwie jednorodzinnym. W tym okresie inwestorzy indywidualni uzyskali pozwolenia na budowę blisko 53,5 tys. mieszkań (głównie domów jednorodzinnych). Oznacza to ok. 12% wzrost w porównaniu z analogicznym okresem rok temu. Pytanie czy ta dynamika utrzyma się w kolejnych miesiącach. Lekkim niepokojem mogą bowiem napawać dane z sierpnia (ponad 6,7 tys. mieszkań i domów objętych pozwoleniami na budowę), które są o 14% gorsze od lipcowych. Jednak o wiele ważniejsze z punktu widzenia szeroko pojętej branży budowlanej jest to, że w tym roku inwestorzy indywidualni rozpoczęli budowę większej niż rok temu liczby mieszkań – po ośmiu miesiącach było ich ok. 54,4 tys., co oznacza wzrost o ponad 11%. Jednak wyniki sierpniowe wskazują na to, że w trzecim kwartale inwestycyjny impet w budownictwie indywidualnym może stracić na sile.
Podobnie w budownictwie deweloperskim. Przy czym nie są zmartwieniem uzyskane przez deweloperów pozwolenia na budowę. Objętych nimi mieszkań było po ośmiu miesiącach ok. 138,2 tys., czyli o ponad 40% więcej niż przed rokiem. I cały trzeci kwartał też najpewniej będzie lepszy od poprzednich. Niepokojące są natomiast dane dotyczące mieszkań rozpoczętych.
Wprawdzie sierpniowe statystyki budowlane GUS wskazują na wzrost aktywności inwestycyjnej firm deweloperskich, bo rozpoczęły one budowę ok. 12,8 tys. mieszkań, czyli o blisko 9% więcej niż w lipcu. Także bilans ośmiu miesięcy wygląda bardzo dobrze, bo rozpoczętych w tym okresie przez deweloperów mieszkań było blisko 105,2 tys., czyli o ok. 55% więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Jak wskazują eksperci portalu RynekPierwotny.pl warto pamiętać jednak o tym, że ten imponujący wynik jest w dużej mierze efektem niskiej bazy. Przez większą część ubiegłego roku rozpoczynaniu budów nie sprzyjała niepewna sytuacja gospodarcza, a ściślej obawa przed recesją mogącą skutkować wzrostem bezrobocia. I dopiero w końcówce roku deweloperzy włączyli wyższy bieg, kiedy stało się jasne, że taki czarny scenariusz raczej nam nie grozi. Ba, ten rok rozpoczęli oni z wyjątkową werwą. Pod względem liczby rozpoczętych mieszkań pierwszy kwartał zapisał się jako absolutnie najlepszy w historii rynku. Niestety, w kolejnych miesiącach aktywność inwestycyjna deweloperów przygasła. Drugi kwartał był zdecydowanie gorszy od pierwszego, a zanosi się na to, że trzeci przyniesie dalszy spadek liczby rozpoczynanych mieszkań.
I trudno się dziwić, bo nie dość, że pojawiły się wątpliwości, czy nowy program wsparcia kredytobiorców „Kredyt mieszkaniowy #naStart” w ogóle wejdzie w życie, to z każdym miesiącem banki udzielały coraz mniej kredytów na warunkach rynkowych. Jak wynika z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK), w sierpniu banki udzieliły 14,8 tys. kredytów mieszkaniowych, czyli o 12% mniej niż w lipcu i o 41% mniej niż w styczniu tego roku. Co gorsza, w sierpniu wyraźnie spadła także liczba wniosków kredytowych.
Trzeba też wziąć pod uwagę, że rozpoczęcie budowy mieszkań nie oznacza, że automatycznie pojawiają się one w sprzedaży. Wiele wskazuje na to, że na skutek spadku popytu deweloperzy przyjmą pozycję wyczekującą. Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika, że w trzecim kwartale w niemal wszystkich metropoliach (wyjątkiem może być Kraków) nowa podaż będzie dużo niższa niż w miesiącach poprzedzających wakacje.
Tymczasem w rządzie toczy się obecnie spór, czy warto wspierać kupujących mieszkania lub budujących domy. Rośnie presja ze stronnych tych, którzy uważają, że wszystkie dostępne w budżecie państwa środki na wsparcie mieszkaniówki powinny być adresowane do gmin i towarzystw budownictwa społecznego (TBS). Z danych GUS wynika, że po mieszkania komunalne czeka w kolejce ponad 126 tys. gospodarstw domowych, które ze względu na zbyt niskie zarobki nie mogą one sobie pozwolić na zakup mieszkania za kredyt lub na najem na zasadach rynkowych. W ciągu ostatnich 5 lat gminy wybudowały niespełna 6 tys. mieszkań, czyli średnio ok. 1,2 tys. na rok. Ten rok przyniesie lekką poprawę. W ciągu ośmiu miesięcy gminy zakończyły budowę niespełna 1,3 tys. lokali (o ok. 57% więcej niż rok temu w tym samym czasie), a TBS-y - niemal 1,9 tys., czyli prawie dwukrotnie więcej. Niestety, dramatyczne są statystyki dotyczące mieszkań rozpoczętych. Gminy mają w tym roku na swoim koncie zaledwie 432 lokale (spadek o ok. 41%), zaś TBS-y – nieco ponad 1,8 tys. (spadek o ok. 3%). To pokazuje, że zmienić się musi przede wszystkim podejście gmin. Już od 2021 r. mogą one liczyć na dofinansowanie w wysokości nawet 80% kosztów przedsięwzięcia.
Autor: Marek Wielgo
Źródło: RynekPierwotny.pl
- 20.09.2024Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Tegoroczna powódź: straty mogą być większe niż sądzimy
Na szacowanie szkód z wrześniowej powodzi jeszcze za wcześnie. Mogą one być jednak większe niż sądzimy. Przyczyna to wzrosty kosztów budowlanych.
- 18.09.2024Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Na jaki kredyt i mieszkanie stać singli, pary i rodziny z dziećmi? – sierpień 2024 (ANALIZA)
Na jaki kredyt mieszkaniowy mogą liczyć przeciętnie zarabiający single, bezdzietne pary i rodziny? Jaki mają wybór nowych mieszkań w siedmiu największych metropoliach? Jak co miesiąc eksperci portali Rankomat.pl i RynekPierwotny.pl prześwietlili pod tym kątem ofertę banków i firm deweloperskich.
- 17.09.2024Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Jak przez lata rosły ceny wody?
W ostatnim czasie to podwyżki cen prądu były wiodącym tematem, jeżeli chodzi o inflację. Warto jednak pamiętać, że w ujęciu rocznym (lipiec 2023 r. – lipiec 2024 r.) zaopatrywanie w wodę podrożało bardziej (+12,4%), aniżeli nośniki energii (+10,1%). Tylko przez siedem miesięcy bieżącego roku, woda zdrożała o 9,3% (względem grudnia 2023 r.). Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili się zatem przyjrzeć cenom wody w dłuższej perspektywie czasowej.
- 13.09.2024Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Średnie ceny ofertowe mieszkań z rynku wtórnego – sierpień 2024
Sierpień przyniósł w większości największych miast wzrost liczby mieszkań oferowanych na rynku wtórnym. Jednak nie wszędzie zatrzymało to wzrost cen. Z danych portalu GetHome.pl wynika, że średnia cena w przeliczeniu na metr kwadratowy wzrosła we Wrocławiu, Poznaniu, Trójmieście oraz w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Taniej było w Krakowie, zaś w Warszawie i Łodzi średnia cena metra kwadratowego lokali „z drugiej ręki” utrzymała poziom z lipca.
- 12.09.2024Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Sytuacja na rynku mieszkaniowym w 7 największych miastach – sierpień 2024
Przed rokiem sierpień był wyjątkowo pracowity dla deweloperów, gdyż w ofercie banków pojawił się „Bezpieczny Kredyt 2%”. W tym roku biura sprzedaży firm deweloperskich opustoszały. Wyjątkiem może być Kraków, w którym sprzedaż nowych mieszkań w miesiącach wakacyjnych wyraźnie się ożywiła, zaś deweloperzy zwiększyli ich podaż. Niestety, nie zatrzymało to wzrostu cen – wynika z raportu BIG DATA RynekPierwotny.pl.