07.04.2025
Analizy ekspertówRaportyTrendy rynkowe

Jak wyglądał marzec na gdańskim rynku mieszkaniowym?

W marcu br. za m kw. nowego mieszkania w stolicy Pomorza należało zapłacić 16 993 zł. W 2025 roku ceny wzrosły o 3%. Co jeszcze warto wiedzieć o lokalnym rynku mieszkaniowym?

Przy Bałtyku najdrożej

W marcu br. średnia cena metra kwadratowego nowych mieszkań uplasowała się na poziomie 16 993 zł. Natomiast średnia cena ofertowa nowego M wynosiła 858 tys. zł.

W jakiej dzielnicy Gdańska jest najdrożej? W marcu najwyższą ceną m kw. odnotowaliśmy w dzielnicy Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia - średnio 34 690 zł. Drogo jest także w dzielnicy Oliwa - 29 708 zł/m kw. i Przymorze Wielkie - 28 764 zł/m kw.

Gdzie szukać tańszych mieszkań? Na przykład w dzielnicy Kokoszki, gdzie średnia cena m kw. wynosi obecnie ok. 7 983 zł/m kw., Orunia Górna-Gdańsk Południe (10 930 zł/m kw.), czy Osowa (11 368 zł/m kw.).

gdański rynek mieszkaniowy

Oferta gdańskich deweloperów

Jak wynika z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl, w marcu br. w ofercie lokalnych deweloperów znajdowało się 5 781 mieszkań. Rok do roku to wzrost o 11%!

W ofercie trójmiejskich deweloperów znajdują się przede wszystkim lokale dwu- i trzypokojowe. Łącznie stanowią one ponad 65% oferty.

Zdolność kredytowa

Eksperci portalu RynekPierwotny.pl sprawdzili, na jaki kredyt stać przeciętnie zarabiających singli, pary i rodziny 2+1 w Gdańsku. Okazuje się, że w najlepszej sytuacji są pary. To im banki udzielą najwyższego kredytu. Z obliczeń wynika, że mogłoby to być nawet 776 tys. zł. Zdolność kredytowa rodziny 2+1 oceniana jest odrobinę niżej - średnio 731 tys. zł. Na najmniejszy kredyt może liczyć gdański singiel - ok. 366 tys. zł.

Powyższe obliczenia dotyczą sytuacji, gdy osoby szukające mieszkania w stolicy Pomorza: zaciągają kredyt na 25 lat i spłacają go w równych ratach, posiadają wkład własny na pokrycie 20% kosztów zakupu mieszkania, mają umowę o pracę na czas nieokreślony, a ich zdolności kredytowej nie obniżają inne zobowiązania kredytowe.

Czekać czy kupować?

Wiele osób wciąż zastanawia się nad tym, czy warto czekać z zakupem mieszkania. Czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się zdecydowanych obniżek cen nowych nieruchomości?

- Trudno odpowiedzieć na pytanie, czy tak się stanie. Liczba oficjalnie ogłoszonych promocji cenowych nie jest duża. Warto jednak mieć na uwadze, że ten, kto zadzwoni do biura sprzedaży dewelopera, ma spore szanse wynegocjować nawet kilkunastoprocentową obniżkę. Sporo zależy od umiejętności negocjacyjnych kupującego. Jest też i druga strona medalu: deweloperzy zdają sobie sprawę z tego, że spadki stóp procentowych, które zwiększą zainteresowanie mieszkaniami to tylko kwestia czasu. Sytuacja gospodarcza jest stabilna, rynek pracy trzyma się dobrze. Nie ma więc sygnału, że deweloperzy muszą wyprzedawać mieszkania. Raczej pozytywnie patrzą w przyszłość - mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Źródło: rynekpierwotny.pl

Najnowsze z tej kategorii