07.04.2025
Analizy ekspertówRaportyTrendy rynkowe

Jak wyglądał marzec na łódzkim rynku mieszkaniowym?

W stolicy województwa łódzkiego seria bez podwyżek cen mieszkań trwa już szósty miesiąc. W marcu br. za m kw. nowego mieszkania w Łodzi należało zapłacić 11,5 tys. zł. Co jeszcze warto wiedzieć o lokalnym rynku mieszkaniowym?

Ceny mieszkań

Jak wynika z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl, aby kupić mieszkanie w stolicy województwa łódzkiego, trzeba się przygotować na wydatek rzędu niemal 577 tys. zł. Tyle w marcu br. wynosiła średnia cena ofertowa nowego M. Natomiast m kw. mieszkania z rynku pierwotnego kosztował przeciętnie 11 473 zł.

Aktualnie najwięcej za m kw. nowego M zapłacimy na Widzewie - 12 044 zł i w Śródmieściu - 12 152 zł/ m kw. Gdzie jest najtaniej? Najmniej zapłacimy na Górnej - 10 337 zł/m kw.

łódzki rynek mieszkaniowy

Oferta łódzkich deweloperów

Jak wynika z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl, w marcu br. w ofercie lokalnych deweloperów znajdowało się 10 036 mieszkań. Rok do roku to wzrost o 30%! Lepszą podażą mogą pochwalić się tylko Warszawa i Kraków.

Najwięcej buduje się na Widzewie i Polesiu. Najmniejszy wybór mają kupujący w dzielnicy Górna.

W ofercie łódzkich deweloperów znajdują się przede wszystkim lokale dwu- i trzypokojowe. Łącznie stanowią one ponad 68% oferty.

Zdolność kredytowa

Eksperci portalu RynekPierwotny.pl sprawdzili, na jaki kredyt stać przeciętnie zarabiających singli, pary i rodziny 2+1 w Łodzi. Okazuje się, że w najlepszej sytuacji są pary. To im banki udzielą najwyższego kredytu. Z obliczeń wynika, że mogłoby to być nawet 669 tys. zł. Zdolność kredytowa rodziny 2+1 oceniana jest odrobinę niżej - średnio 630 tys. zł. Na najmniejszy kredyt może liczyć łódzki singiel - ok. 315 tys. zł.

Powyższe obliczenia dotyczą sytuacji, gdy osoby szukające mieszkania w stolicy Ziemi Łódzkiej: zaciągają kredyt na 25 lat i spłacają go w równych ratach, posiadają wkład własny na pokrycie 20% kosztów zakupu mieszkania, mają umowę o pracę na czas nieokreślony, a ich zdolności kredytowej nie obniżają inne zobowiązania kredytowe.

Czekać czy kupować?

Wiele osób wciąż zastanawia się nad tym, czy warto czekać z zakupem mieszkania. Czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się zdecydowanych obniżek cen nowych nieruchomości?

- Trudno odpowiedzieć na pytanie, czy tak się stanie. Oferta mieszkań jest rekordowa, ale liczba oficjalnie ogłoszonych promocji cenowych nie jest duża. Warto jednak mieć na uwadze, że ten, kto zadzwoni do biura sprzedaży dewelopera, ma spore szanse wynegocjować nawet kilkunastoprocentową obniżkę. Sporo zależy od umiejętności negocjacyjnych kupującego. Jest też i druga strona medalu: deweloperzy zdają sobie sprawę z tego, że spadki stóp procentowych, które zwiększą zainteresowanie mieszkaniami to tylko kwestia czasu. Sytuacja gospodarcza jest stabilna, rynek pracy trzyma się dobrze. Nie ma więc sygnału, że deweloperzy muszą wyprzedawać mieszkania - mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Źródło: rynekpierwotny.pl

Najnowsze z tej kategorii