Jaki podatek od nieruchomości zapłacą w 2025 r. mieszkańcy największych miast?
W 2025 r. najmniejszy podatek od mieszkań, domów i działek zapłacą mieszkańcy Opola. Podwyżka tego podatku najmocniej uderzy po kieszeni mieszkańców Kielc – ustalił portal GetHome.pl.
– Końcówka roku jest tradycyjnie okresem podwyżkowym w podatku od nieruchomości – przypomina Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.
Przyznaje, że w większości największych miast podwyżki nie są dla nikogo zaskoczeniem. Radni od lat uchwalają bowiem stawki podatku na maksymalnym wymiarze, który już na przełomie lipca i sierpnia ogłasza minister finansów na podstawie wskazań inflacyjnych. W przypadku budynków mieszkalnych maksymalna stawka wyniesie w przyszłym roku 1,19 zł za metr kwadratowy (w 2024 r. - z 1,15 zł), natomiast dla gruntów pod takimi budynkami – 0,73 zł za metr kwadratowy (z 0,71 zł).
– To raczej symboliczna podwyżka w porównaniu z tegoroczną, która z powodu bardzo wysokiej inflacji w 2023 r. sięgała aż 15-16%. Najbliższa dopuszczalna „waloryzacja” podatku od nieruchomości wyniesie „tylko” ok. 3% - komentuje ekspert portalu GetHome.pl.
Dla właściciela 200-metrowego domu położonego na działce o powierzchni tysiąca metrów kwadratowych może to oznaczać konieczność zapłacenia gminie podatku od nieruchomości w wysokości 968 zł, czyli o 28 zł więcej niż w tym roku. Pamiętajmy jednak, że ostateczną wysokość stawki, która może być niższa, określają radni. Podatek od nieruchomości stanowi wszak źródło dochodów samorządów, a nie budżetu państwa. Portal GetHome.pl sprawdził więc, jaką stawkę tego podatku zapłacą w przyszłym roku mieszkańcy miast wojewódzkich.
Okazuje się, że tylko w jednym z nich, a konkretnie w Zielonej Górze, rada miasta utrzymała obecne stawki, i to drugi rok z rzędu (0,99 zł za metr kwadratowy mieszkania lub domu oraz 0,68 zł za metr kwadratowy działki). Nasz przykładowy właściciel 200-metrowego domu na 1000-metrowej działce w Zielonej Górze zapłaci w przyszłym roku 878 zł, czyli o 90 zł mniej niż właściciele takiej samej nieruchomości w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Poznaniu, Łodzi, Szczecinie, Bydgoszczy, Lublinie, Olsztynie, Katowicach Białymstoku, Toruniu i Kielcach. We wszystkich tych miastach właściciele nieruchomości będą obciążeni maksymalną stawką.
Jednak w tych dwóch ostatnich miastach podwyżki będą większe niż w pozostałych. Dlaczego? Bo w tym roku stawki są tam niższe od maksymalnych. Np. w Kielcach podatek za mieszkanie lub dom wzrośnie z 0,82 do 1,19 zł za metr kwadratowy, a za działkę – z 0,50 do 0,73 zł za metr. W przypadku 200-metrowego domu na 1000-metrowej działce daje to wzrost podatku z 664 do 968 zł, czyli aż o blisko 46%! Na podobny krok zdecydowały się rady Torunia i Rzeszowa. Przy czym akurat w tym ostatnim mieście stawka za metr kwadratowy gruntu pod budynkiem mieszkalnym wyniesie 0,61 zł, czyli wciąż będzie niższa od maksymalnej.
Na tle największych miast wyróżnia się też Opole, w którym mieszkańców czekają wprawdzie podwyżki podatku od nieruchomości, ale zapłacą najmniej, bo „tylko” 734 zł za 200-metrowy dom na 1000-metrowej działce.
– Gminy potrzebują coraz więcej pieniędzy na zaspokojenie stale rosnących potrzeb. Prostym sposobem na łatanie dziury w finansach jest podniesienie podatku. Radni większości gmin wychodzą z założenia, że kilkadziesiąt złotych to np. równowartość biletu do kina. Problem w tym, że dokręcaniu śruby fiskalnej towarzyszą lawinowo rosnące wydatki związane z utrzymaniem mieszkania lub domu – podkreśla ekspert portalu GetHome.pl.
Zwraca uwagę, że – według GUS – w listopadzie energia elektryczna cieplna była aż o 21% droższa niż przed rokiem. Cena wody poszła w górę o ponad 13%, zaś gazu – o blisko 17%.
Dodajmy, że podatek od nieruchomości muszą płacić także posiadacze garaży i miejsc postojowych w budynkach wielorodzinnych. Przypomnijmy, że w tym roku maksymalna stawka podatku (11,17 zł/m kw.) może być dziesięciokrotnie wyższa od tej za mieszkanie. Natomiast jeśli miejsce postojowe w garażu wielostanowiskowym stanowi przynależność mieszkania, jest ono opodatkowane identyczną jak ono stawką (1,15 zł zł/m kw.). W przyszłym roku ma się to zmienić wskutek werdyktu Trybunału Konstytucyjnego, który zakwestionował takie zróżnicowanie stawek. Zdaniem Trybunału, właściciele miejsc garażowych w budynkach wielorodzinnych powinni być obciążani taką samą stawką jak dla lokali mieszkalnych.
Od 1 stycznia 2025 r. zacznie obowiązywać nowelizacja ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (DZ.U. 2024 poz. 1757), w której pojawi się nowy przepis: „za część mieszkalną budynku mieszkalnego uznaje się także pomieszczenie przeznaczone do przechowywania pojazdów w tym budynku”. Oznacza to, że właściciele miejsc garażowych z wyodrębnioną własnością znajdujących się w bryle budynku mieszkalnego zapłacą stawkę „mieszkaniową” (1,19 zł/m kw.). 10-krotnie wyższą (11,48 zł/m kw.) zapłacą zaś właściciele garaży wolnostojących.
Pamiętajmy, że gmina może wprowadzić zwolnienia z podatku od nieruchomości. Warto więc sprawdź na jej stronie internetowej, czy można zapłacić mniej albo w ogóle nie płacić.
Autor: Marek Wielgo
Źródło: GetHome.pl
- 20.12.2024Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Hamowanie danych GUS budownictwa mieszkaniowego
Grudniowe dane Głównego Urzędu Statystycznego, dotyczące budownictwa mieszkaniowego w okresie od stycznia do listopada bieżącego roku, zakomunikowały wyraźne osłabienie statystyk, dotyczące głównie najważniejszego z punktu widzenia bieżącej koniunktury wskaźnika mieszkań rozpoczętych. Pytanie, czy aktywność inwestycyjna deweloperów, która w październiku dość pozytywnie zaskoczyła, skłania się ku kolejnej fali spadkowej.
- 18.12.2024Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Na rynku materiałów budowlanych ciąg dalszy stabilizacji. Cisza przed burzą?
W listopadzie krajowy rynek materiałów budowlanych kontynuował proces kilkunastomiesięcznej, kosmetycznej korekty dynamiki cen. Tym razem regres stawek w relacji rok do roku wyniósł niespełna 1 procent, z kolei miesiąc do miesiąca praktycznie zmiana nie nastąpiła. Jak tłumaczą eksperci portalu RynekPierwotny.pl, tego typu sytuacja nie może jednak trwać w nieskończoność, a czynniki mogące ją zmienić wydają się być na wyciągnięcie ręki.
- 12.12.2024Trendy rynkoweRaporty
Własne M w Warszawie - na jaki metraż stać singla, a na jaki rodzinę 2+1?
Niemal 17,7 tys. zł - tyle w czerwcu br. kosztował m kw. nowego M w stolicy województwa mazowieckiego. Natomiast przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wynosiło w tym czasie blisko 9,7 tys. zł. Czy taka kwota pozwala na zakup własnego mieszkania? Na jaki metraż kupowany na kredyt stać singla marzącego o własnym M w Warszawie, a na jaki rodzinę 2+1? Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili to sprawdzić.
- 11.12.2024Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Czy Polacy kupują więcej mieszkań z drugiej ręki niż bezpośrednio od deweloperów?
W 2023 r. na rynek wtórny wciąż przypadała ponad połowa wszystkich sprzedanych mieszkań. Portal GetHome.pl zwraca jednak uwagę, że odsetek kupujących nowe mieszkania najpewniej byłby wyższy, gdyby GUS uwzględniał zawarte umowy deweloperskie, a nie akty notarialne.
- 09.12.2024Trendy rynkoweRaporty
W Bydgoszczy stabilizacja cen mieszkań
Średnio 10,3 tys. zł trzeba zapłacić za m kw. nowego, bydgoskiego mieszkania. W porównaniu do października ceny pozostały na niezmienionym poziomie. Co jeszcze warto wiedzieć o lokalnym rynku mieszkaniowym?