MFW: Start obniżek stóp powinien bardziej zależeć od spadku inflacji, nie prognoz - wywiad
Moment rozpoczęcia obniżek stóp procentowych w Polsce powinien bardziej zależeć od faktycznego spadku inflacji, nie prognoz, poinformował w rozmowie z ISBnews stały przedstawiciel Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) na Europę Centralną, Wschodnią i Południowo-Wschodnią Geoff Gottlieb. Według niego, prognozowanie inflacji w narażonym na wstrząsy świecie staje się coraz trudniejsze.
"Idealny czas na obniżki stóp procentowych będzie zależał od napływających danych, a my w razie potrzeby odpowiednio dostosujemy nasze rekomendacje. Jeśli chodzi o uwarunkowania dla decyzji w zakresie polityki monetarnej, to istnieje wiele czynników, które na nie wpływają. W naszym oświadczeniu podkreślamy, że decyzja o rozpoczęciu łagodzenia polityki pieniężnej powinna w większym stopniu zależeć od spadku rzeczywistej inflacji, a nie tylko jej prognoz. Wynika to z tego, że inflacja prawdopodobnie osiągnie szczyt znacznie powyżej celu, a prognozowanie w narażonym na wstrząsy świecie staje się coraz trudniejsze" - powiedział Gottlieb w rozmowie z ISBnews.
Jak podał MFW w komunikacie po ubiegłotygodniowej misji w Polsce, w obecnych warunkach ścieżka inflacji, która będzie wskazywać na obniżenie dynamiki cen w kierunku celu przez kilka miesięcy przy jednoczesnym spowolnieniu wzrostu płac daje zielone światło do luzowania monetarnego w Polsce.
"W konsekwencji, do ograniczonych i stopniowych obniżek stóp procentowych może dojść około połowy 2025 r." - czytamy w komunikacie Funduszu.
Zdaniem MFW, obecnie polityka pieniężna jest odpowiednio restrykcyjna i taka powinna pozostać co najmniej do końca 2025 r.
Swój szczyt inflacja konsumencka i bazowa w Polsce osiągnie w I poł. przyszłego roku znacznie powyżej celu 2,5+/-1%, podkreślono.
Inflacja CPI i bazowa powinny się obniżać w okolice górnego pasma celu inflacyjnego 3,5% do końca 2025 r.
"Niepewność co do trajektorii inflacji jest znacząca, m.in. w związku z cenami energii, sytuacją na rynku pracy i tempem ożywienia gospodarczego" - podsumował Fundusz.
RPP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie (z główną stopą referencyjną w wysokości 5,75%) po tym, jak we wrześniu i październiku 2023 r. obniżyła je o łącznie 100 pb.
Renata Oljasz
(ISBnews)
Źródło: ISB news
- 04.02.2025Analizy i raporty
OECD: PKB Polski wzrośnie o 3,4% r/r w 2025 r., spowolni do 3% w 2026 r.
Wzrost PKB Polski wyniesie wzrośnie o 3,4% w 2025 r. i spowolni do 3% w 2026 r., prognozuje Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Według Organizacji, inflacja konsumencka CPI średniorocznie wyniesie 5% r/r w br. i 3,9% w 2026 r.: inflacja bazowa (bez cen żywności i energii) wyniesie 4,3% w br. i spowolni do 3,5% w przyszłym roku.
- 03.02.2025BankiAnalizy i raporty
NBP: Banki oczekują spadku popytu na kredyty mieszkaniowe, wzrostu na pozostałe w I kw.
Banki oczekują w I kwartale br. wzrostu popytu na wszystkie rodzaje kredytów, z wyjątkiem kredytów mieszkaniowych, dla których oczekują spadku popytu, wynika z ankiety Narodowego Banku Polskiego (NBP).
- 30.01.2025BankiGospodarkaFinanse i kredytyAnalizy i raporty
BIK: Wzrost sprzedaży kredytów gotówkowych i mieszkaniowych spowolni do 5,9% i 1,2% w 2025
Biuro Informacji Kredytowej (BIK) prognozuje, że sprzedaż kredytów gotówkowych w Polsce wzrośnie do 100,5 mld zł w 2025 r., czyli o 5,9% r/r wobec 29% wzrostu w ub.r., a kredytów mieszkaniowych - do 88,2 mld zł, czyli o 1,2% r/r (w ub.r. wzrost sięgnął 36%), poinformował prezes BIK Mariusz Cholewa.
- 30.01.2025GospodarkaFinanse i kredytyInformacje z gospodarkiAnalizy i raporty
Citi Handlowy: RPP zacznie obniżać stopy proc. w lipcu, łącznie o 75 pb w 2025 r.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) rozpocznie obniżki stóp procentowych w lipcu br., łącznie w tym roku obniży je o 75 pb, prognozują ekonomiści banku Citi Handlowy.
- 29.01.2025BankiAnalizy i raporty
PKO BP: Rynek mieszkaniowy urośnie o ok. 8% w tym roku, po ok. 10% w 2026-2027
Rynek mieszkaniowy urośnie o ok. 8% w tym roku, zaś w latach 2026-2027 tempo wzrostu może przyspieszyć do 10% rocznie, przewiduje dyrektorka Biura Analiz Makroekonomicznych Marta Petka-Zagajewska.