Tegoroczna powódź: straty mogą być większe niż sądzimy
Na szacowanie szkód z wrześniowej powodzi jeszcze za wcześnie. Mogą one być jednak większe niż sądzimy. Przyczyna to wzrosty kosztów budowlanych.
Tego jak duże mogą być szkody związane z wrześniową powodzią nie wie jeszcze nikt. Na podsumowania przyjdzie czas. Wydaje się jednak, że wspomniane szkody w stosunku do zasięgu powodzi i obszaru zajętego przez wielką wodę mogą być większe niż sądzimy. Eksperci portalu GetHome.pl w tym kontekście zwracają uwagę na wzrost kosztów budowlanych i remontowych z ostatnich lat, a także na wzrost wartości nieruchomości.
Budynki zawsze padały ofiarą dużych powodzi
Jeszcze przed odniesieniem się do bieżącej sytuacji, warto spojrzeć na ciekawe dane historyczne z poniższej tabeli. Prezentują one wybrane rodzaje bezpośrednich szkód powodziowych z roku 1934, 1960, 1970, 1980 i 1997. W tym zestawieniu wyróżnia się „powódź tysiąclecia” z 1997 roku, która skutkowała uszkodzeniem lub zniszczeniem ponad 70 000 budynków. Wiele wskazuje na to, że po wrześniu 2024 r. ten smutny rekord na szczęście może zostać niepobity.
Od powodzi z 2010 r. mocno wzrosły koszty i ceny
Punktem odniesienia dla skutków tegorocznej powodzi może być też kataklizm z 2010 r. Skutkował on szkodami o wartości około 12,8 mld zł, a więc zbliżonymi do górnego zakresu szacunków z 1997 r. Jednak po przeliczeniu na ceny z 2020 r. „powódź tysiąclecia” okazała się prawie dwa razy bardziej kosztowna niż ta, która spustoszyła duży obszar kraju w 2010 r. (zobacz: Atlas skutków zjawisk ekstremalnych w Polsce, Instytut Ochrony Środowiska-Państwowy Instytut Badawczy, 2022 r.).
Natomiast wartość tegorocznych szkód na pewno zwiększą zmiany kosztów budowy i remontów, a także wartości domów oraz mieszkań. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na następujące informacje:
- według danych Sekocenbudu, od IV kw. 2013 r. do IV kw. 2023 r. średnie koszty wznoszenia budynków jednorodzinnych wzrosły o 84%, wielorodzinnych o 80%, a budynków użyteczności publicznej - o 79%
- firma CAS podaje z kolei, że od I kw. 2015 r. do III kw. 2023 r. przeciętny koszt budowy infrastruktury drogowej wzrósł o 82%
Powyższe dane sugerują duże wzrosty dotyczące również kosztów ewentualnych napraw oraz remontów - zarówno budynków, jak i na przykład dróg oraz mostów. Między innymi dlatego szacunki strat i faktyczne koszty odbudowy po tegorocznej powodzi mogą być wysokie względem zalanej powierzchni oraz liczby zniszczonych budynków i budowli.
Mocno wzrosła także wartość domów oraz lokali
Eksperci portalu GetHome.pl zwracają uwagę na jeszcze jeden aspekt związany z tematem szkód po tegorocznej powodzi. Mowa o wieloletnim wzroście wartości rynkowej domów i mieszkań na terenach, które padły ofiarą żywiołu. Wspomniany wzrost można oszacować na podstawie danych GUS, ale tylko w odniesieniu do lokali mieszkalnych. W przypadku domów, brakuje nam bowiem informacji. Wykorzystując najnowsze dostępne dane Głównego Urzędu Statystycznego można obliczyć, że od 2010 r. do 2022 r. średnia cena 1 mkw. sprzedanych lokali mieszkalnych z rynku wtórnego wzrosła następująco:
- pow. prudnicki - 37%
- pow. krapkowicki - 39%
- pow. głubczycki - 40%
- pow. lwówecki - 40%
- pow. dzierżoniowski - 40%
- pow. ząbkowicki - 49%
- pow. kamiennogórski - 51%
- pow. nyski - 54%
- Jelenia Góra - 55%
- pow. kędzierzyńsko-kozielski - 58%
- pow. brzeski - 60%
- pow. opolski - 63%
- pow. kłodzki - 69%
- powiat wałbrzyski - 77% (wynik z lat 2013 - 2022)
- pow. cieszyński - 80%
- pow. lubański - 80%
- pow. świdnicki - 80%
- Wałbrzych - 81% (wynik z lat 2013 - 2022)
- Bielsko-Biała - 86%
- pow. raciborski - 90%
- pow. bielski - 120%
- pow. pszczyński - 127%
- pow. karkonoski - 170%
Powyższa lista uwzględniająca powiaty i miasta na prawach powiatu, które objął stan klęski żywiołowej, potwierdza szybkie tempo wzrostów cen metrażu. Tegoroczna powódź niestety może ujawnić problemy związane z brakiem dobrowolnego ubezpieczenia wielu domów i lokali, a także z niedoubezpieczeniem. Jeżeli chodzi o niedoubezpieczenie, to dość często jest ono wynikiem po prostu braku orientacji właścicieli domów i lokali w realiach rynkowych. Chodzi zarówno o wartość rynkową lokum, jak i jego wartość odtworzeniową. Mimo wzrostu tych wartości, polisy mieszkaniowe dość często są wykupywane od lat na tę samą sumę.

Autor: Andrzej Prajsnar
Źródło: GetHome.pl
- 03.06.2025Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Średnie ceny ofertowe mieszkań z rynku wtórnego – maj 2025
W Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu maj był kolejnym miesiącem, który upłynął pod znakiem stabilizacji lub spadku średniej ceny metra kwadratowego. Jej podwyżki wyhamowały w Łodzi, ale w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii średnia znów wzrosła, tym razem aż o 2% – wynika z danych portalu GetHome.pl.
- 02.06.2025Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Ceny ofertowe nowych mieszkań – maj 2025 (wstępne dane)
W Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań oferowanych przez deweloperów przebiła w maju pułap 18 tys. zł, zaś Trójmiasto wyprzedziło Kraków w wyścigu cenowym. Nie tylko w stolicy i Trójmieście, ale też w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii średnia cena metra kwadratowego poszła w górę. W Krakowie, Łodzi, Wrocławiu i Poznaniu maj upłynął pod znakiem jej stabilizacji – wynika ze wstępnych danych BIG DATA RynekPierwotny.pl.
- 30.05.2025Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertówInformacje z gospodarkiGospodarkaDeweloperzy
Czy w polskich kurortach trwa deweloperski boom?
Mimo rosnących cen, zainteresowanie mieszkaniami wakacyjnymi w Polsce nie maleje. W powiecie nowotarskim, kołobrzeskim czy w Świnoujściu inwestycje rosną jak na drożdżach, a Warmia i Mazury nie pozostają daleko w tyle. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl sprawdzili czy rynek wakacyjnych nieruchomości osiągnął już swoje maksimum, czy dopiero się rozkręca?
- 28.05.2025Trendy rynkoweRaporty
BIG InfoMonitor: Branża remontowa wykończona długami i malejącą liczbą zleceń
Rosnące koszty materiałów budowlanych i usług sprawiają, że coraz więcej Polaków rezygnuje z remontów i modernizacji. W 2024 roku aż 85 proc. ankietowanych odłożyło planowane prace ze względu na wysokie ceny, a jedynie 5 proc. uwzględniło tego typu wydatki w budżetach na 2025 rok – wynika z badań. To niepokojący sygnał dla firm z sektora wykończeniowego, które jednocześnie zmagają się z wyraźnym spadkiem sprzedaży mieszkań, ograniczającym napływ nowych zleceń. W rezultacie – jak pokazują dane Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy BIK – zaległe zadłużenie przedsiębiorstw świadczących usługi wykończeniowe wzrosło w ciągu roku o ponad 9,5 mln zł, osiągając na koniec marca poziom 498,5 mln zł.
- 27.05.2025Trendy rynkoweRaportyAnalizy ekspertów
Deweloperzy budują coraz wyższe bloki?
Dzięki GUS-owi wiemy, jaką wysokość miały bloki wybudowane w 2024 r. Warto porównać najnowsze statystyki ze starszymi danymi o liczbie kondygnacji.