13.01.2025
RaportyTrendy rynkowe

W Aglomeracji Katowickiej ceny mieszkań wzrosły o 6%

Niemal 11,2 tys. zł zapłacimy za m kw. nowego mieszkania w Aglomeracji Katowickiej. Na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy to wzrost o 6%. Co jeszcze warto wiedzieć o lokalnym rynku mieszkaniowym?

Ceny mieszkań

Jak wynika z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl, w grudniu ub. roku ceny mieszkań w Aglomeracji Katowickiej (obszar Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii) ukształtowały się na poziomie 11 188 zł/m kw. W grudniu 2023 roku mieszkania kosztowały średnio 10 556 zł/m kw.

Mimo podwyżek cen, w regionie można jeszcze znaleźć sporo mieszkań zdecydowanie poniżej średniej. Na koniec 2024 roku mieszkania ze średnią ceną poniżej 10 tys. zł za m kw. stanowiły 38% oferty lokalnych deweloperów. Co więcej, na przestrzeni dwunastu miesięcy liczba takich lokali wzrosła. W 2023 roku blisko 2,8 tys. nowych mieszkań kosztowało mniej niż 10 tys. zł za metr kwadratowy, a obecnie jest ich ok. 3,4 tys. Spadła jednak liczba lokali kosztujących mniej niż 8 tys. zł za metr kwadratowy (z ponad 1,2 tys. do 800 lokali).

Aglomeracja Katowicka

Czy jest w czym wybierać?

Według danych BIG DATA RynekPierwotny.pl w grudniu 2024 roku w Aglomeracji Katowickiej, dostępnych było niespełna 9,5 tys. mieszkań z rynku pierwotnego. Rok do roku to wzrost o 45%. Rekordowy pod względem nowych wprowadzeń był listopad 2024 roku. Do oferty trafiło wtedy 1 250 lokali.

Jakie mieszkania znajdują się w ofercie lokalnych deweloperów? Są to przede wszystkim lokale dwu- i trzypokojowe. W grudniu ub. roku stanowiły one 71% oferty. Średni metraż prezentowanego mieszkania oscylował na poziomie 54,46 m kw.

Sprzedaż w górę

W Aglomeracji Katowickiej IV kwartał 2024 roku przyniósł ożywienie sprzedaży. W porównaniu do III kwartału liczba sprzedanych lokali wzrosła o 25%. W ostatnich trzech miesiącach roku nabywców znalazło ponad tysiąc mieszkań z rynku pierwotnego.

Prognoza na 2025 rok

W 2025 roku kluczową rolę w kształtowaniu cen mieszkań może odegrać polityka deweloperów wobec segmentu popularnego, czyli mieszkań dostępnych dla przeciętnego kredytobiorcy.

- Wzrost podaży tego typu lokali w dużych miastach – podobnie jak pod koniec ubiegłego roku w Warszawie, Krakowie, Łodzi czy Poznaniu – mógłby doprowadzić do stabilizacji, a nawet niewielkiego spadku średnich cen. Końcówka ubiegłego roku pokazała, że ten scenariusz jest prawdopodobny, czego przykładem są chociażby wspomniane miasta – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Jednocześnie jednak istnieje ryzyko, że deweloperzy skoncentrują się na droższych inwestycjach, kierowanych głównie do zamożnych klientów, co ponownie wywinduje stawki za metr kwadratowy. Dodatkowo wzrost kosztów materiałów i robocizny, napędzany m.in. inwestycjami infrastrukturalnymi w ramach Krajowego Planu Odbudowy, może utrzymać presję na ceny – zwłaszcza w największych metropoliach, gdzie rosną także koszty zakupu działek.

Źródło: rynekpierwotny.pl

Najnowsze z tej kategorii