Sezonowe hamowanie budownictwa mieszkaniowego
Grudniowe dane GUS, dotyczące budownictwa mieszkaniowego w okresie od stycznia do listopada br., zakomunikowały przerwę w trwającej od wiosny ich umiarkowanej tendencji wzrostowej. Dotyczy to głównie najważniejszych, z punktu widzenia bieżącej koniunktury, wskaźników mieszkań rozpoczętych i nowych pozwoleń. Pytanie, czy aktywność inwestycyjna deweloperów, która we wrześniu i październiku dość pozytywnie zaskoczyła, skłania się ku kolejnej fali spadkowej.
W listopadzie regres statystyk budownictwa mieszkaniowego wystąpił we wszystkich trzech kategoriach GUS-owskich danych budownictwa mieszkaniowego, do czego tym razem solidarnie przyczynili się zarówno deweloperzy jak i inwestorzy indywidualni.
W listopadzie, w ramach wszystkich kategorii inwestycyjnych, ruszyła budowa zaledwie 16 tys. mieszkań i domów, co i tak oznacza wzrost w relacji rdr o jedną trzecią. Jest to jednak efekt wyłącznie niskiej bazy, wynikającej z zapaści inwestycyjnej sprzed roku. W relacji miesiąc do miesiąca nastąpił już wyraźny spadek o 18 proc. W sumie w przeciągu jedenastu miesięcy bieżącego roku rozpoczęto budowę prawie 175 tys. lokali, co oznacza wynik gorszy od uzyskanego w analogicznym okresie ub. roku o ponad 8 proc.
Z kolei sami deweloperzy od początku roku uruchomili ponad 103 tys. nowych budów, co oznacza relatywnie niewielki 4-procentowy regres w relacji rok do roku. Dość słabo wypadł jednak sam listopad, w trakcie którego ruszyły budowy niespełna 11 tys. lokali czyli 11 proc. mniej niż miesiąc wcześniej. Tym samym miesięczny wolumen mieszkań rozpoczynanych przez deweloperów utrwala się na stosunkowo przeciętnym poziomie, w żadnym stopniu nie gwarantującym zaspokojenia popytu, jaki w ostatnich miesiącach został wygenerowany przez program dopłat do hipotek.
Podobnemu hamowaniu w listopadzie uległy statystyki nowych pozwoleń na budowę lub zgłoszeń z projektem budowlanym, w przypadku których w ostatnim okresie zanotowano największe z GUS-owskich danych ożywienie. Wynik z listopada ogółem na poziomie niespełna 21 tys. decyzji administracyjnych jest rok do roku lepszy o 7 proc., z kolei w odniesieniu do poprzedzającego października aż o 14 proc. słabszy. Natomiast rezultat od początku roku na poziomie 219 tys., jest o ponad jedną piątą gorszy od osiągniętego w analogicznym okresie 2022 r.
Wyraźnie ożywioną aktywność w przypadku nowych pozwoleń w ostatnich miesiącach prezentowali deweloperzy. Tymczasem osiągnięty przez nich w minionym miesiącu poziom 14 tys. decyzji administracyjnych oznacza zdecydowany spadek w relacji miesiąc do miesiąca o ponad 17 proc. Jednak w przypadku tej kategorii danych bardzo prawdopodobne wydaje się dalsze aktywne pozyskiwanie nowych pozwoleń przez deweloperów spowodowane perspektywą zmiany rozporządzenia o warunkach technicznych, które wejdzie w życie od drugiego kwartału nowego roku.
Tymczasem statystyki mieszkań oddanych do użytkowania, najmniej istotne dla rozwoju i oceny bieżącej koniunktury, w dalszym ciągu kontynuują comiesięczna zmienność na względnie stałym od początku roku poziomie. Wynik ogółem z listopada na poziomie prawie 19 tys. jest minimalnie gorszy w relacji miesiąc do miesiąca oraz słabszy o 27 proc. licząc rok do roku. Tak istotny regres wynika w tym przypadku z bardzo wysokiej bazy wynikającej z rekordowego wyniku mieszkań oddanych sprzed roku. Z kolei rezultat od początku roku na poziomie blisko 200 tys. oddanych lokali jest o 7 proc. gorszy od uzyskanego w analogicznym okresie ub. roku.
Tym razem interpretacja solidarnego spadku wszystkich trzech kategorii danych GUS budownictwa mieszkaniowego nie jest specjalnie skomplikowana. Wynika bowiem w decydującym stopniu z ich sezonowości i nie powinna zapowiadać odwrotu deweloperów od poprawiającej się z miesiąca na miesiąc ich aktywności inwestycyjnej. Praktycznie bez większych wyjątków ostatnie dwa miesiące każdego roku charakteryzują się wyraźnym spadkiem statystyk GUS budownictwa mieszkaniowego, zarówno deweloperów jak i inwestorów indywidualnych. W tym kontekście wyniki uzyskane w listopadzie i tak należy uznać za całkiem satysfakcjonujące jak na obecne czasy. Pytanie, czy należy oczekiwać ich wyraźnej poprawy już od stycznia nowego roku.
Na razie uczestnicy krajowego rynku nieruchomości nie dysponują wystarczającą wiedzą, niezbędną do w miarę trafnego prognozowania rozwoju koniunktury w pierwotnym segmencie mieszkaniówki w kolejnych miesiącach. Na razie nowa koalicja rządowa nie przedstawiła konkretnych założeń swojej polityki mieszkaniowej. Wciąż nie wiadomo na przykład, co dalej z programem BK2%, którego perspektywy mają decydujące znaczenie dla przyszłych relacji popytowo-podażowych w mieszkaniówce, a więc i decyzji inwestycyjnych deweloperów.
Autor: Jarosław Jędrzyński
Źródło: RynekPierwotny.pl
- 21.11.2024BankiAnalizy ekspertów
BOŚ: Stopniowa poprawa produkcji budowlano-montażowej nastąpi w II poł. 2025 r.
Segmentem stabilizującym sektor produkcji budowlano-montażowej jest rynek mieszkaniowy, gdzie sytuacja stopniowo poprawia się wraz z lekkim wzrostem liczby mieszkań w budowie, oceniają ekonomiści Banku Ochrony Środowiska (BOŚ). Według nich, biorąc pod uwagę dużą zmienność danych z budownictwa, w tym odsezonowanych, nie nastąpi głębszy spadek aktywności w kolejnych miesiącach i od II połowy przyszłego roku sytuacja będzie stopniowo poprawiać się.
- 21.11.2024Analizy ekspertówRaportyTrendy rynkowe
Jesienne ożywienie w danych GUS budownictwa mieszkaniowego
Najnowsza informacja GUS, prezentująca dane budownictwa mieszkaniowego w październiku oraz dziesięciu miesiącach bieżącego roku, zakomunikowała dość niespodziewane przełamanie trwającego od tegorocznego marca korekcyjnego trendu nowych inwestycji deweloperskich, czyli najważniejszych statystyk z punktu widzenia oceny bieżącego stanu koniunktury. Pytanie, czy październikowa aktywność inwestycyjna deweloperów, najwyższa od czerwca 2022 roku, oznacza coś więcej niż przypadkowe jednorazowe wybicie statystyk.
- 20.11.2024Analizy ekspertówRaportyTrendy rynkowe
Mieszkanie nie dla nauczyciela? Kogo w Polsce stać na własne “M”?
Pensje Polaków mocno się różnią. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili je porównać z przeciętną ogólnopolską ceną nowego mieszkania.
- 15.11.2024Analizy ekspertówRaportyTrendy rynkowe
Jesteśmy mocno zadłużeni względem dochodów?
Krajowe media ostatnio dość często zwracają uwagę, że pod względem średniego oprocentowania spłacanych i udzielanych kredytów mieszkaniowych, Polska niestety przoduje w UE. Co więcej, od 2012 r. do 2023 r. wyższą średnią stawką oprocentowania nowych kredytów mieszkaniowych niż Polska (5,06%) cechowały się tylko Węgry (6,66%). Są jednak też dobre wiadomości. Chodzi o poziom zadłużenia mieszkaniowego wobec dochodów gospodarstw domowych, który analizują eksperci RynekPierwotny.pl.
- 13.11.2024Analizy ekspertówRaportyTrendy rynkowe
Rzeczywistość mieszkaniowa w największych miastach. Poprawia się, czy pogarsza?
W ciągu ostatnich 10 lat wyraźnie poprawił się standard mieszkań w naszym kraju: są większe, lepiej wyposażone i mniej przeludnione. Z okazji Światowego Dnia Miast eksperci portalu GetHome.pl zbadali, czy ten postęp widoczny jest we wszystkich, czy tylko w niektórych największych miastach w Polsce.